Kto powiedział, że Tatry nie są dla małych dzieci? Odpowiedni dobór tras oraz sprzętu i można wybrać się w najwyższe góry Polski razem z najmłodszymi. Nie mają się czego obawiać także rodzice bliźniąt. W cyklu tym zaprezentujemy kilka tras, które poznaliśmy z autopsji, a które mogą okazać się pomysłem na wycieczkę z dziećmi. Kolejne opisy tras pojawiać się będą systematycznie.
Oto one:
- Dolina ku Dziurze
- Dolina Kościeliska
- Dolina Strążyska i Siklawica
- Dolina Chochołowska
- Gubałówka
- Morskie Oko
- Nosal i Dolina Olczyska
- Rusinowa Polana
- Dolina Białej Wody (Słowacja)
- Dolina Cicha, Juraniowa i Bobrowiecka (Słowacja)
- Polana Kalatówki (z cyklu: Gdzie szukać krokusów w Tatrach)
- Dolina Małej Łąki i Przysłop Miętusi
- Kopieniec Wielki
- Wyjazd na Kasprowy Wierch i spacer na Beskid (2012 m n.p.m.)
INFORMATOR
Zakopane – jak dojechać: dojazd do Zakopanego, jako jednego z największych polskich kurortów, nie powinien sprawiać trudności, jeśli chodzi o Wiedzie tu przede wszystkim słynna Zakopianka – co może w sezonie oznaczać dość duży problem – korki. Przedstawiamy poniżej trasę alternatywną, która przydać się może mieszkańcom zachodniej i północnej Polski, którzy będą planować dojazd do Zakopanego przez Katowice, Bielsko czy Żywiec. Opis trasy rozpoczynamy od Żywca, do którego łatwo dotrzeć drogą ekspresową S1. Uwaga – trasa wiedzie przez Słowację, trzeba więc pamiętać o dowodach osobistych lub paszportach dla dzieci, a także warto zabrać ze sobą kartę EKUZ.
Po zjeździe z drogi ekspresowej, pierwsze rondo w Żywcu przejeżdżamy prosto, a po przejechaniu mostu na Sole na rondzie kierujemy się na Korbielów (pierwszy zjazd, droga 945). Tą trasą podążamy aż do granicy, mijając po drodze Pewel Małą, Jeleśnię, Krzyżową i Korbielów. Za granicą droga zmienia numer na 78. Tą trasą przejeżdżamy przez Orawską Półgórę, Rabczę i Żubrohławę. W tej ostatniej miejscowości trzeba wytężyć uwagę i nie przegapić zjazdu na Bobrov w lewo (inaczej droga poprowadzi do Namiestowa i trzeba będzie objechać Jezioro Orawskie). Odtąd, aż do granicy, podążamy drogą 2276. Po przekroczeniu granicy drogą 962 dojeżamy do Jabłonki. Tutaj skręcamy w lewo na krajową 7, a po ok. 500 m skręcamy w prawo w drogę nr 957 w stronę Czarnego Dunajca. Mijamy Piekielnik i w Czarnym Dunajcu skręcamy w prawo w drogę 958, która przez Podczerwone, Chochołów i Witów poprowadzi prosto do Zakopanego.
Noclegi: W zależności, na jakie szlaki chcemy się udać, można wybierać spośród szerokiej oferty noclegowej zarówno w samym Zakopanem, jak i w okolicznych miejscowościach, takich jak np. Witów, Kościelisko, Małe Ciche, Murzasichle, Bukowina Tatrzańska, Jurgów.
My polecamy w Zakopanem nocleg w Dworze Karolówka. Hotel posiada pokoje typu studio, z dwoma osobnymi sypialniami, wobec czego dzieci spokojnie mogą wcześniej iść spać. Hotel dysponuje dwoma łóżeczkami dziecięcymi, co nie jest częste, a co jest bardzo ważne dla rodziców podróżujących z malutkimi bliźniętami (może też być przydatne przy dzieciach rok po roku). W cenie są pyszne śniadania w restauracji hotelowej, m.in. z ciepłymi bułeczkami, a jeśli dzieci to ranne ptaszki – bez problemu można zamówić lunch boxy na wcześniejszą godzinę (niestety śniadania w restauracji są dość późno). Dla młodszych – niewielki, ale sympatyczny plac zabaw, a dla starszych jacuzzi, sauna i spa.
Plan:
(plan ma charakter poglądowy i schematyczny, nie stanowi dokładnego odzwierciedlenia odległości, wielkości, przebiegu granic itp.)

TPN: Większość z opisanych tras znajduje się na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego, co wiąże się z koniecznością uiszczenia opłaty za wstęp do Parku. Można zakupić bilety jednorazowe, ale osoby planujące co najmniej 5 dni wędrówek po parku powinny rozważyć zakup biletu 7-dniowego (równowartość opłaty za 5 biletów jednorazowych). Bilety można zakupić w kasach przy wejściu na szlaki albo przez internet w formie e-biletów. Dzieci w wieku do lat 7 są zwolnione z opłat (warto mieć ze sobą dokument potwierdzający wiek, np. dowód osobisty dziecka czy paszport). Biletu ulgowe przysługują m.in. uczniom szkół i studentom.

Pamiątki z Zakopanego dla dużych i małych: co ciekawego można przywieźć z Zakopanego? Oczywiście słynne Krupówki toną w szerokiej gamie mniejszych i większych przedmiotów zwanych pamiątkami. Pewnie każdy znajdzie coś dla siebie – od zbieraczy magnesów po mole książkowe, ale choć większość z tych „pamiątek” będzie miało napis „Tatry”, „Zakopane” czy „Podhale”, to w żaden sposób z tymi miejscami związane nie będą.
Krupówki mają swoich zagorzałych przeciwników i zwolenników. My, z braku czasu na poszukiwanie jakichś wyjątkowych miejsc z rodzimymi przedmiotami spod Tatr, udaliśmy się właśnie tam na poszukiwanie pamiątek.
Postanowiliśmy kupić coś, co nam się z tym terenem kojarzyło, a czego – o zgrozo – na Krupówkach jak na lekarstwo – tradycyjne zabawki ludowe w formie instrumentów: okaryny, grające ptaszki czy fujarki. Po długich poszukiwaniach i wielu odpowiedziach „nie ma”, w końcu znaleźliśmy sklep, w którym były i fujarki, w przeróżnych kolorach i zdobieniach, i gliniane ptaszki na wodę i drewniane kurki – gwizdki. Z racji wieku daliśmy wybór dzieciom tylko wśród drewnianych zabawek. Ostatecznie wybrały kurkę i fujarkę z biedronką.
Być może czytelnicy także się skuszą na taką formę pamiątki, typowej dla regionu i tutaj wytwarzanej.
Regionalne smaki: smakiem nierozerwalnie wiążącym się z Tatrami i Zakopanem jest smak oscypków. Można oczywiście kupić wszelakiej maści serki góralskie, gazdowskie, scypki itp. na straganach przydrożnych czy na Krupówkach. My jednak stawiamy na oryginalny smak i polecamy gorąco zajrzeć do certyfikowanych bacówek należących do Małopolskiego Szlaku Oscypkowego (więcej na temat szlaku tutaj). My próbowaliśmy oscypków w Dolinie Kościeliskiej, na Polanie Rusinowej i przy Drodze pod Reglami, u wylotu Doliny ku Dziurze. Wszystkie delikatnie różniły się smakiem, ale smakowały wyśmienicie, delikatnie i nie były przesolone. Dla dzieci będą lepsze te białe – niewędzone, są miększe i delikatniejsze w smaku.

Dla lodożerców polecamy lodziarnię Żarneccy przy Krupówkach 48b (poznać ją można po najdłuższej kolejce :). Już kilka lat temu zakochaliśmy się w lodach z Nowego Targu i bardzo nas ucieszył widok tej lodziarni w Zakopanem. Lody sprzedawane są na wagę, w kilku opcjach wagowych (najmniejsza porcja porównywalna do solidnej gałki), można zamówić sobie lody o jednym smaku lub mieszane, z wybranych przez siebie smaków. Smakują nieziemsko, wyraźnie wyczuwalne są w nich owoce. Lody nowotarskie wpisane są na Listę Produktów Tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa.
Tatry i Zakopane a literatura: kto chce się lepiej przygotować do wyjazdu, poczuć klimat i atmosferę miejsca, do którego się udaje, może już wcześniej przenieść się do niego poprzez literaturę – dzieła twórców tworzących w Zakopanem czy też książki traktujące o tym mieście.
Kto chciałby się dowiedzieć czegoś więcej o stylu zakopiańskim, jego powstaniu czy cechach, może sięgnąć po książkę „Styl zakopiański i zakopiańszczyzna” Barbary Tondos (wyd. Ossolineum). Aby z różnych perspektyw przyjrzeć się Krupówkom, charakterowi i historii tej ulicy warto zajrzeć do książki „Krupówki”, której autorami są Piotr Mazik i Kuba Szpilka (wyd. Czarne).
Wśród twórców związanych z Zakopanem nie sposób nie wspomnieć o Witkacym i przede wszystkim jego dramatach. Kto ma czas i ochotę może nawet wybrać się do Teatru im. Stanisława Ignacego Witkiewicza (Chramcówki 15). Kto woli spędzić czas z poezją, może sięgnąć po wiersze Jana Kasprowicza, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej czy Kazimierza Przerwy-Tetmajera, którzy część życia spędzili w Zakopanem.
Jeśli chodzi o literaturę dziecięcą, to chyba pierwszym skojarzeniem z Tatrami jest „Rogaś z Doliny Roztoki” Marii Kownackiej. Z Zakopanego pochodził Adam Bahdaj, autor m.in. „Wakacji z duchami”. Mieszkał i tworzył tutaj także Kornel Makuszyński, jego grób znajduje się na Cmentarzu na Pęksowym Brzysku.
