Błatnia

ZIELONY SZLAK HARCERSKI I CZERWONY SZLAK… JARZĘBINOWY

KategoriaGóry, Beskid Śląski
LokalizacjaPolska, woj. śląskie, Jaworze/Brenna
Sposób wędrowaniapieszo / z nosidłami (trasa nieodpowiednia do przejścia z wózkiem)
Wiek min.pieszo – ok. 5 l.

Na malowniczą Błatnią prowadzi wiele szlaków. Na blogu opisany została już trasa na Błatnią szlakiem żółtym z Jaworza. Tym razem opiszemy dwa szlaki, prowadzące z Jaworza Nałęża – Szlak Harcerski i szlak czerwony, który nazwaliśmy szlakiem jarzębinowym, od ogromnej ilości pięknych jarzębin owocujących wzdłuż szlaku. Połączenie szlaków daje możliwość przejścia trasy przyjemną pętlą. Zapraszamy do Jaworza.

Samochód zostawiamy na parkingu przy kościele w Jaworzu Nałężu – dalej obowiązuje już zakaz ruchu. Wybraliśmy na trasę w górę Szlak Harcerski i był to dobry wybór, ponieważ schodzenie z dziećmi tym szlakiem miejscami na pewno byłoby trudniejsze niż wędrówka pod górę. Poruszając się tym szlakiem, szukamy oznaczeń w postaci zielonej litery „H”. Szlak jest dość dobrze oznakowany, bez problemu odnajdujemy go przy każdym skrzyżowaniu. Początkowo idziemy asfaltem, mijamy leśniczówkę, ośrodek harcerski, Gościniec Szumny i wchodzimy na leśną ścieżkę.

Szlak momentami wije się i mocno zakręca, ale w większości prowadzi długimi prostymi, pnąc się wyraźnie w górę, ale nie stromo i niezbyt męcząco, jest całkiem przyjemny. W dwóch miejscach przekraczamy leśne strumienie, które spływają w dół po bardzo stromym stoku, w okolicach tych „przepraw” szlak staje się wąski i trawersuje strome zbocze. Ze względu na to, nie polecamy tego szlaku do wędrówki z dziećmi zimą lub po dużych opadach. My szliśmy w zupełnie suchy czas, a trzeba było w tych miejscach zachować dużą ostrożność przed poślizgnięciem, natomiast w zimie na pewno będzie tu ślisko, a po opadach – trudniej będzie pokonać strumień. Następnie idziemy szerszymi lub bardzo wąskimi ścieżkami, łagodniej lub ostrzej w górę, ale bez dużych stromizn, cały czas w zacienionym terenie – przez las. Dopiero na rozejściu szlaków pod Wielką Cisową wychodzimy na otwarty teren – stąd już tylko ok. 800 m do schroniska.

Mijamy pomnik pamięci Żołnierzy Narodowych Sił zbrojnych, którzy stoczyli bitwę na Błatniej, ruiny Chatki Studenckiej, Ranczo Błatnia (tutaj można spotkać konie, Ranczo oferuje posiłki, noclegi, organizację imprez okolicznościowych). Następnie docieramy do schroniska PTTK na Błatniej, które działa od 1926 r., czyli już prawie 100 lat, oferuje miejsca noclegowe, a w bufecie można zakupić zarówno drobne przekąski i napoje, jak i dania obiadowe, w lecie przy schronisku bywa rozpalany grill. Po przerwie w schronisku, koniecznie udajemy się na szczyt Błatniej, z której rozlega się piękny widok, z jednej strony na pasma górujące nad Brenną, a z drugiej na Dolinę Wapienicy, Bielsko-Białą i Górny Śląsk.

Na powrót decydujemy się na inny szlak – tym razem będziemy podążać za czerwonymi znakami, które doprowadzą nas w powrotem do Jaworza Nałęża. Na początek czeka nas długa prosta na ok. 2,5 km, aż do Małego Cisowego, praktycznie w całości bardzo łagodnie opadająca w dół, przez cały ten odcinek suma zejść wynosi jedynie ok. 100 m. Jest to przepiękny odcinek szczególnie jesienią, gdyż rośnie wzdłuż szlaku bardzo dużo jarzębin, które na jesień pięknie się czerwienią.

Następnie czeka nas mocniejsze zejście w dół i niewielka wspinaczka znów pod górę – na Czupel. W połowie odcinka odchodzi Szlak Myśliwski do Brennej. Gdy miniemy Czupel, szlak skręci w prawo, teraz wyraźniej, ale jeszcze dość łagodnie idziemy w dół. Docieramy do rozejścia szlaków pod Łazkiem – tutaj trzeba być ostrożnym, czerwony szlak skręca mocno w prawo, natomiast prosto biegnie zielony szlak do Górek Wielkich. Miejsce to nie jest dobrze oznakowane, podpowiedzią w jego znalezieniu będzie to, że należy skręcić w drogę odchodzącą w prawo w momencie, gdy przed nami zaczyna otwierać się widok. Teraz czeka nas ostatnie zejście, momentami dość ostre, do Jaworza Nałęża (na odcinku ok. 1 km zejdziemy ok. 200 m). Skręcamy w lewo na ul. Cisową i wracamy do punktu wyjścia.

INFORMATOR

Czas przejścia: ok. 4h (bez postojów)

Suma podejść: ok. 550 m

Długość trasy: ok. 11 km

PLAN:

Dojazd: Jadąc ul. Cieszyńską (droga 944, nazywana „starą drogą” z Bielska-Białej do Cieszyna), skręcamy na skrzyżowaniu z sygnalizacją światlną w Jasienicy (przy sklepie Roll) w ul. Cisową. Jedziemy nią do końca, aż do kościoła św. Jana Nepomucena w Jaworzu Nałężu.

Parking: Sporo bezpłatnych miejsc parkingowych obok i kawałek za kościołem pw. św. Jana Nepomucena, GPS: 49°46’00.5″N 18°54’38.4″E (uwaga na oznaczenia – na części terenu w pobliżu kościoła jest zakaz parkowania, często składowane jest w tym miejscu drewno)

Gastronomia: schronisko PTTK Błatnia, Ranczo Błatnia, restauracje w centrum Jaworza

Toalety: w schronisku, płatne

ciekawe miejsca w okolicy

Błatnia (żółtym szlakiem z centrum Jaworza)Jaworze (Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej, motylarnia, park, wzgórze Goruszka)Dolina LuizySzlak Kamyka (Górki Wielkie)

Zapraszamy w Beskidy – opisy innych tras w Beskidach znajdziesz tutaj.

Spodobał się artykuł? Zapraszamy do polubienia bloga na facebooku!

Więcej zdjęć z wycieczki znajdziecie na naszym profilu na Instagramie.

Dodaj komentarz